Nim w ogrodzie zrobi się naprawdę zielono, należy przeznaczyć nieco wysiłku na przygotowanie go do nowego sezonu. Na początku wiosny ziemia jest jeszcze zimna i ciężka, dlatego nie wszystko powinno być robione od razu, warto odczekać, aż temperatura wzrośnie i ziemia będzie bardziej pulchna.
To idealny czas, aby rozpocząć od usuwania chwastów i delikatnego przekopania gleby, co pozwala jej pozyskać więcej powietrza i wspomaga wzrost młodych korzeni. Gdy nadejdzie, sadzenie roślin musi odbywać się spokojnie, z dbałością o to, co preferują poszczególne odmiany — jedne wolą słońce, kolejne zacienienie, a pozostałe rozwijają się dobrze tylko w osłoniętych miejscach.
W tym wszystkim istotne jest też podlewanie, bo można przedobrzyć w jedną albo drugą stronę, a wtedy w miejsce zdrowych liści występują przebarwienia lub grzyby. Pielęgnacja roślin nie kończy się na nawadnianiu — konieczne należy również przycinać uschnięte fragmenty, sprawdzać, czy nie zaatakowały insekty, a jeśli tak, to reagować natychmiast, zanim zdążą się rozprzestrzenić. Wielu ogrodników nie pamięta, że ogródek działkowy potrzebuje też odżywiania, ale nie byle jakiego, tylko dopasowanego do tego, co rośnie w ziemi.
Optymalnie stosować nawóz organiczny, bo jest łagodny i powoli dostarcza odżywcze substancje. W gorętszych okresach dobrze jest też spulchniać glebę pomiędzy nasadzeniami, żeby nie stawała się za twarda, bo wówczas woda nie wsiąka i wszystko rośnie wolniej. A gdy ktoś pragnie dowiedzieć się czegoś więcej, to z pewnością to znajdzie w serwisie https://swiat-ogrodu.blogspot.com.
+Tekst Sponsorowany+